Miklix

Dark Souls III: Walka z bossem Demon Prince

Opublikowano: 6 marca 2025 23:44:38 UTC

Demon Prince to pierwszy prawdziwy boss, z którym zmierzysz się w The Ringed City DLC, po przejściu przez kilka bardzo irytujących obszarów. Dokładniej, to boss, którego musisz ominąć, aby wydostać się z pierwszego obszaru, The Dreg Heap, i wejść do właściwego obszaru Ringed City.


Ta strona została przetłumaczona maszynowo z języka angielskiego, aby była dostępna dla jak największej liczby osób. Niestety, tłumaczenie maszynowe nie jest jeszcze dopracowaną technologią, więc mogą wystąpić błędy. Jeśli wolisz, możesz wyświetlić oryginalną angielską wersję tutaj:

Dark Souls III: Demon Prince Boss Fight


Demon Prince to pierwszy prawdziwy boss, z którym zmierzysz się w The Ringed City DLC, po przejściu przez kilka bardzo irytujących obszarów. Dokładniej, to boss, którego musisz ominąć, aby wydostać się z pierwszego obszaru, The Dreg Heap, i wejść do właściwego obszaru Ringed City.

Mimo że jest on pierwszym prawdziwym bossem, droga do niego może wydawać się tak wyczerpująca, jak walka z bossem, ponieważ te wielkie, przypominające anioły stworzenia stanowią całkowite zagrożenie z góry.

Jeśli jeszcze nie wiesz, musisz zlokalizować przywoływaczy, którzy sprawiają, że anioły się odradzają. Jeśli zabijesz przywoływaczy, ani oni, ani ich aniołowie nie odrodzą się więcej, co sprawi, że Dreg Heap będzie o wiele łatwiejszy do eksploracji. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, ponieważ przywoływacze są ukryci i trudno ich znaleźć.

Tak czy inaczej, wróćmy do tematu bossa Demon Prince. W końcu ten film nie nazywa się Dreg Heap Wildlife Safari, a ja nie noszę hełmu korkowego ;-)

Postanowiłem przywołać Slave Knight Gaela do tej walki, ponieważ wcześniej okazał się bardzo przydatny, pomagając mi zabić Sister Friede w DLC Ashes of Ariandel. Niestety, nie nagrałem tej walki na wideo, ponieważ mam bardzo niegrzecznego kota, który wziął mój kontroler za zabawkę do żucia, gdy miałem zacząć walkę, więc rozproszyłem się i nie zacząłem nagrywać, czego nie zauważyłem, dopóki nie padła.

Ukończyłem wszystkie gry Souls niemal bez użycia przywoływanych fantomów. Ponieważ minęło kilka lat odkąd grałem w Dark Souls II, byłem w połowie Dark Souls III zanim sobie przypomniałem i zdałem sobie sprawę, że to opcja. Czytałem coś o tym, ale nigdy nie mogłem znaleźć tych symboli przywoływania, więc uznałem, że jest jakiś warunek wstępny, o którym nie wiedziałem i po prostu sobie poradziłem bez nich.

I tak, jest warunek wstępny. Nazywa się Ember. Jeśli go nie odnowisz, nie możesz przywołać. Otrzymujesz darmowe przywrócenie, kiedy zabijasz bossa, ale możesz również znaleźć i kupić jednorazowe Embers w całej grze. Użycie jednego z nich odnawia twój Ember, dając ci więcej zdrowia i umożliwiając przywołanie. Prawdopodobnie już wiedziałeś, ale głupi ze mnie, że walczyłem przez połowę gry, zanim to zrozumiałem.

Tak czy inaczej, kiedy po raz pierwszy rozpoczniesz walkę z bossem, skacząc w dół ogromnej dziury, staniesz oko w oko z dwoma dużymi i dość wrogimi demonami: Demonem w bólu i Demonem z dołu.

Mają oddzielne paski zdrowia i powinieneś spróbować skupić się na jednym z nich tak szybko, jak to możliwe, aby móc poradzić sobie tylko z jednym na raz. Pomimo tego, że stajesz do walki z dwoma bossami w tym samym czasie, faza pierwsza nie jest wcale taka trudna, ponieważ oba demony pozostawiają szerokie możliwości ataku, a także są dość łatwe do uniknięcia.

Zanim przywołałem Slave Knight Gael na moją ostatnią próbę, z łatwością przeszedłem przez pierwszą fazę samodzielnie i tylko trochę się męczyłem w drugiej. A po tych okropnych aniołach terroryzujących mnie w drodze tutaj, nie miałem nastroju na więcej wrogów, którzy niechętnie umierali, gdy ich potrzebowałem, więc postanowiłem wezwać kawalerię w postaci Slave Knight Gael. W tym momencie nie byłem świadomy, że Gael sprawi mi później sporo kłopotów, ale więcej o tym w innym filmie.

Podczas fazy pierwszej jeden z demonów będzie w ogniu, a drugi nie. Zazwyczaj zamieniają się miejscami kilka razy w trakcie walki. Kiedy demon, na którym się skupiasz, płonie, musisz być przede wszystkim świadomy jego regularnych ataków i zazwyczaj najlepiej jest pozostać za nim lub pod nim.

Jeśli nie jest w ogniu, często będzie wypuszczać jakiś rodzaj chmury trucizny, a także unosić się na tylnych nogach, a następnie próbować rzucić się na ciebie. Pozostawanie przed nim ułatwi ci zobaczenie, kiedy to nastąpi, a po tym, jak to zrobi, jest ładne i duże okno, aby zadać mu trochę bólu w zamian, więc koniecznie skorzystaj z tego.

Gdy zabijesz oba demony, ostatni z nich będzie się strasznie spieszył i dyszał, robiąc widowisko, zanim ostatecznie przemieni się w Księcia Demonów, większego i o wiele paskudniejszego demona, którego będziesz musiał się pozbyć w drugiej fazie walki.

Zadaje dużo obrażeń od ognia, więc Black Knight Shield jest świetny w tej walce. Najwyraźniej wszystkie demony są słabe na broń Black Knight, ale nie udało mi się zebrać siły woli, aby grindować Black Knights dłużej niż zajęło mi zdobycie tarczy (co jest niezwykle pomocne w walce z innymi bossami), więc po prostu użyłem moich zwykłych twinblade.

Uważam, że wersja bossa Demon Prince, z którym zmierzysz się w fazie drugiej, różni się w zależności od tego, którego z dwóch pierwszych demonów zostawisz na koniec i pozwolisz mu się odrodzić, ale nie jestem pewien, jaka jest różnica, ponieważ zabiłem go tylko raz, a w moich poprzednich próbach nie zwracałem uwagi na to, który demon zginął ostatni. Jeśli to coś znaczy, walka w tym filmie opiera się na tym, że Demon in Pain został zabity jako ostatni, ale nie wiem, czy to dobrze, czy źle.

Druga faza walki może być nieco chaotyczna, ponieważ dzieje się wiele, zwłaszcza wiele ataków ogniem obszarowym. Trzymanie tarczy Czarnego Rycerza podczas biegu w stronę bossa może pomóc złagodzić wiele obrażeń od ognia, ale pamiętaj, aby uważać na swoją wytrzymałość.

Obecność Rycerza Niewolnika Gaela, który może odwrócić uwagę bossa od tego, co wydaje się być jego jedynym celem w życiu (zrujnowanie ci dnia, tak jak każdemu innemu w tej grze), bardzo pomaga, ale nie zostawaj poza walką zbyt długo, bo Gael zginie, co zobaczysz również w tym filmie.

Gdy już uporasz się z Demonem, który jest teraz Dawniej Znany jako Książę, pamiętaj, aby rozpalić ognisko, a następnie musisz podnieść Mały Sztandar Wysłannika w korytarzu za nim. Wyjdź na taras, pokaż sztandar, a dostaniesz darmowy lot do Miasta Pierścienia, dzięki dziwnym skrzydlatym stworzeniom, które z jakiegoś powodu nie zrzucają cię po prostu w powietrzu, czego nie spodziewałbym się po tej grze. Chyba w Dark Souls też są fajne potwory ;-)

Chociaż, stając twarzą w twarz z koszmarami, jakie czyhają w Pierścionym Mieście, opisanie każdego, kto cię tam zabiera, jako „miłego” jest chyba zbytnią przesadą w używaniu tego słowa ;-)

Udostępnij na BlueskyUdostępnij na FacebookuUdostępnij na LinkedInUdostępnij na TumblrUdostępnij na XUdostępnij na LinkedInPrzypnij na Pintereście

Mikkel Bang Christensen

O autorze

Mikkel Bang Christensen
Mikkel jest twórcą i właścicielem miklix.com. Ma ponad 20-letnie doświadczenie jako profesjonalny programista komputerowy / programista oprogramowania i jest obecnie zatrudniony na pełny etat w dużej europejskiej korporacji IT. Kiedy nie bloguje, poświęca swój wolny czas na szeroki wachlarz zainteresowań, hobby i aktywności, co może w pewnym stopniu znaleźć odzwierciedlenie w różnorodności tematów poruszanych na tej stronie.