Elden Ring: Bestia z Farum Azula (Jaskinia Leśna) Walka z bossem
Opublikowano: 6 marca 2025 23:45:48 UTC
Beastman z Farum Azula w Groveside Cave znajduje się na najniższym poziomie bossów w Elden Ring, Field Bosses i jest końcowym bossem małego lochu Groveside Cave. Podobnie jak większość pomniejszych bossów w Elden Ring, jest opcjonalnym bossem, ale spotkasz go bardzo wcześnie w grze i może być przydatny do ćwiczeń w walkach z bossami.
Elden Ring: Beastman of Farum Azula (Groveside Cave) Boss Fight
Jak być może wiesz, bossowie w Elden Ring są podzieleni na trzy poziomy. Od najniższego do najwyższego: Bossowie polowi, Więksi Bossowie Wroga i wreszcie Półbogowie i Legendy.
Zwierzoczłowiek z Farum Azula w Groveside Cave znajduje się na najniższym poziomie, Field Bosss, i jest końcowym bossem małego lochu Groveside Cave. Najwyraźniej możesz również znaleźć inną wersję tego bossa w Jaskini Smoczej Kurhanu w dalszej części gry, wrócę do tego w innym filmie, kiedy do niego dotrę.
Podobnie jak większość pomniejszych bossów w Elden Ring, jest opcjonalnym bossem, ale spotkasz go bardzo wcześnie w grze i może być przydatny do ćwiczeń w walkach z bossami. Przynajmniej dla mnie walki z bossami są najfajniejszą częścią gry, więc i tak bym tego nie pominął.
W rzeczywistości był pierwszym bossem, którego osobiście zabiłem w Elden Ring, dlatego też na początku zobaczysz, że trochę się bawię. Wróciłem prosto z Dark Souls III, ale w tamtym momencie nie byłem jeszcze przyzwyczajony do mojej nowej postaci. W drugiej połowie walki łapię rytm i dość szybko się z nim rozprawiam.
Myślę, że najlepszą strategią walki wręcz przeciwko temu bossowi jest przeczekanie jego długich serii ataków, wejście i zadawanie mu bólu, a następnie wycofanie się. Zwykle zatrzymuje się na sekundę lub dwie po każdej długiej kombinacji, co jest doskonałą okazją, aby zadać sobie kilka ciosów.
Nie walczyłem z nim na dystans, ale ponieważ dość łatwo jest trzymać się od niego z daleka, wyobrażam sobie, że użycie łuku lub odrobiny magii sprawi, że ta walka będzie łatwiejsza niż walka wręcz.
Gram jako użytkownik broni białej/łuku i chociaż faktycznie wolę walkę dystansową, gdy jest to możliwe, 20 run na strzałę było dla mnie w tym momencie trochę zbyt strome. Nie wymyśliłem jeszcze, że możesz sam tworzyć strzały, ale mimo to czas zainwestowany w farmienie materiałów można również poświęcić na zabijanie wrogów, którzy nagradzają więcej run, które z kolei można wykorzystać do zakupu strzał, więc nie jestem pewien, jak dużą różnicę to naprawdę robi.
Ogólnie rzecz biorąc, dość łatwy boss, ale jeśli jest to twój pierwszy raz w grze, może stanowić rozsądne wyzwanie, tak jak powinno.